Polski Komitet Energii Elektrycznej apeluje do Komisji Europejskiej o interwencję na rynku uprawnień do emisji CO2. Do tego niezbędne jest natychmiastowe zwołanie unijnego Komitetu ds. Zmian Klimatu. Według PKEE Bruksela ma prawo podjąć takie nadzwyczajne działanie, gdyż warunek prawny związany z poziomem cen uprawnień został już spełniony.
W związku z obserwowanym w ostatnich miesiącach wzrostem cen uprawnień, zgodnie z art. 29 dyrektywy ustanawiającej system handlu uprawnieniami do emisji CO2, Komisja Europejska dysponuje narzędziami pozwalającymi na interwencję na tym rynku w przypadku utrzymywania się przez dłuższy okres nadmiernych wzrostów ich cen. Przepis ten nakłada na Komisję obowiązek zwołania posiedzenia Komitetu ds. Zmian Klimatu i zaproponowania bezpośredniego środka zaradczego. To zobowiązanie staje się skuteczne, jeżeli przez okres dłuższy niż sześć kolejnych miesięcy ceny uprawnień są ponad trzykrotnie wyższe od średniej ich ceny na rynku w dwóch poprzednich latach. Zgodnie z naszymi szacunkami, warunek ten został już spełniony.
W związku z powyższym, ze względu na bezwarunkowe brzmienie przepisów, zwracamy się do Komisji o zwołanie posiedzenia Komitetu ds. Zmian Klimatu, który powinien podjąć decyzję w sprawie umożliwienia państwom członkowskim przyspieszenia sprzedaży części liczby uprawnień, która ma być sprzedana na aukcji lub też umożliwienia państwom członkowskim sprzedaży do 25 % uprawnień z rezerwy dla nowych instalacji.
PKEE liczy, że zaistniała sytuacja na rynku handlu uprawnieniami do emisji wywoła adekwatną reakcje Komisji Europejskiej w celu zapobiegnięcia ryzyku przenoszenia produkcji przez przemysł energochłonny poza UE oraz ubóstwa energetycznego w Europie. Jesteśmy otwarci na prowadzenie konstruktywnego dialogu w celu znalezienia właściwego rozwiązania mającego na celu złagodzenie efektów obserwowanych ostatnio zmian cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla.
Pragniemy jednocześnie podkreślić, że PKEE wspiera politykę redukcji emisji CO2 przez Unię Europejską, lecz nie można pozwolić na zbyt gwałtowne wzrosty cen aby utrzymać konkurencyjność europejskiej gospodarki i nie uszczuplać zasobności obywateli.