Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE) z przychylnością przyjmuje informację o ukończeniu negocjacji w sprawie wstępnego porozumienia w zakresie ostatnich dokumentów wchodzących w skład Pakietu „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków” (tzw. Pakietu zimowego), które są niezbędne do pełnego wdrożenia Unii Energetycznej. Wypracowany rezultat jest wynikiem długiej serii rozmów przedstawicieli Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej oraz Rady Unii Europejskiej. PKEE było aktywnym uczestnikiem dyskusji i debat w zakresie uzgodnionych dokumentów, które toczyły się w Brukseli oraz w innych stolicach europejskich
Nowe rozwiązania legislacyjne zapewnią współdziałanie rynku mocy z odnawialnymi źródłami energii. Dla krajów takich jak Polska powinno się to przełożyć na wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego i pewność dostaw energii. Polski rynek mocy jest neutralny technologicznie i zgodny z zasadami przyznawania pomocy publicznej, co potwierdziła Komisja Europejska w swojej decyzji notyfikującej polski mechanizm mocowy z lutego 2018 r. Co więcej, zapewnia on zwiększenia zaangażowania odbiorców po stronie popytowej (DSR, z ang. demand side response), co potwierdziły ostatnio rozstrzygnięte aukcje.
Jako że polski sektor energetyki nieprzerwanie redukuje swoje emisje poprzez zwiększanie efektywności energetycznej i zmierzanie w kierunku odnawialnych źródeł energii (między innymi morskich farm wiatrowych i fotowoltaiki), z uznaniem przyjmujemy dążenie współ-legislatorów do przygotowania rynku na integrację rosnącego udziału OZE. Ponadto, uzgodniony kształt Dyrektywy obejmuje wdrożenie narzędzi do porównywania cen, inteligentnych liczników energii i umów opartych na dynamicznych cenach energii, co można rozumieć jako większą elastyczność dla rynku i lepszą ochronę konsumentów.
Jedną z istotnych negocjowanych kwestii jest standard EPS 550 zawarty w projekcie Rozporządzenia, który ogranicza możliwość uzyskiwania przez wysokoemisyjne jednostki wytwórcze wynagrodzenia w ramach mechanizmów mocy. Ustanowienie standardu wprowadza niejednoznaczność pomiędzy regulacjami dotyczącymi energii i ochrony środowiska. Zachodzące na siebie polityki nie niosą za sobą pozytywnych konsekwencji ani dla rynku CO ani dla wytwarzania energii elektrycznej. Tę opinię słusznie podzielił też Sprawozdawca Rozporządzenia. Zdaniem PKEE, aspekt ten powinien zostać uwzględniony podczas procesu planowania kolejnej reformy systemu ETS
Komisja wyraźnie stwierdziła w niedawno wydanej decyzji pomocowej akceptującej polski rynek mocy, że bez mechanizmu mocowego, bezpieczeństwo zasilania w Polsce byłoby zagrożone. Dlatego też należy podkreślić wagę potwierdzenia ochronypraw nabytychw sektorze energetyki. Stosowanie zasady uzasadnionych oczekiwań jest podstawą przy inwestycjach długoterminowych, tym samym z zadowoleniem przyjmujemy nienaruszalność umów mocowych zawartych przed 31 grudnia 2019 r.
Warto zwrócić uwagę, że istniejącym elektrowniom (poza kontraktami wieloletnimi zawartymi przed końcem grudnia 2019 r.) przysługuje derogacja od ograniczenia EPS 550 do 1 lipca 2025 roku, podczas gdy omawiane ograniczenie będzie dotyczyło nowych jednostek, które rozpoczęły wytwarzanie komercyjne po dacie wejścia rozporządzenia w życie. Uważamy wskazane ograniczenie czasowe za ogromne wyzwanie, z którym polski sektor elektroenergetyczny będzie musiał się zmierzyć. Zdaniem PKEE, jest to rozwiązanie wyłącznie krótkofalowe, ponieważ pozostawia mniej czasu na modernizację i budowę nowych źródeł w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i zmniejszenia emisyjności sektora.
Należy także zauważyć, że negocjatorzy osiągnęli porozumienie w zakresie klauzuli Sprawiedliwej Transformacji, mającej na celu ułatwienie działań państw członkowskich w zakresie zapewnienia neutralnej węglowo przyszłości regionom uzależnionym od węgla. Jednakże wsparcie finansowe ma zostać określone podczas nadchodzących negocjacji Wieloletniej Perspektywy Finansowej na lata 2021-2027, obejmującej fundusze strukturalne i fundusze spójności.
Według wyników studium („Decarbonisation Pathways”) wykonanego przez Eurelectric, sprowadzenie polskiej elektroenergetyki na drogę ku osiągnięciu całkowitej neutralności węglowej w roku 2045 wymagałoby poniesienia kosztów na poziomie 147 miliardów EUR całkowitych inwestycji tylko w same zasoby wytwórcze. Wskazane wyliczenia nie uwzględniają kosztów osieroconych, które z pewnością dodatkowo zwiększyłyby poziom tych nakładów.
Całkowity koszt transformacji może być jeszcze wyższy ze względu na dodatkowe koszty operacyjne związane z ceną uprawnień do emisji CO2. Szacuje się, że łącznie wskazane koszty mogą wynieść 68-85 miliardów EUR zależnie od przyjętego scenariusza redukcyjnego.
Treść Rozporządzenia i Dyrektywy zostanie poddana dalszej analizie i ocenie w zakresie wpływu na rynek. Ustalenia odnośnie obu dokumentów zostaną formalnie przyjęte przez Parlament Europejski i Radę przed wyborami europejskimi
Do pobrania: